Betlejem... nowa wspólnota monastyczna... Parę informacji z osobistych spotkań |
||
Kontakt z siostrami od Betlejem nawiązałem przez studentkę, której byłem spowiednikiem, i która wstąpiła do Betlejem w latach 90-tych. Ona z kolei trafiła na monaster sióstr jeżdżąc po Francji auto-stopem. Siostry mają zasadę, że nie publikują o sobie żadnych informacji w mediach. Dały mi jednak błogosławieństwo na te parę słów: na swojej stronie, ojcze, możesz pisać o nas, co chcesz... Wspólnota monastyczna od Betlejem i od Wniebowzięcia Najświętszej Dziewicy Maryi – tak brzmi pełna nazwa – powstała stosunkowo niedawno, przed ponad pięćdziesięciu laty we Francji. Mniszki i mnisi Betlejem nazywani są także rodziną św. Brunona. W trakcie formowania swej tożsamości duchowej sięgnęli bowiem do mądrości i ekumenicznego doświadczenia tego średniowiecznego profesora teologii, mnicha, doradcy papieża, założyciela słynnych kartuzów. Św. Bruno urodził się w 1035 w Kolonii, zmarł w klasztorze kartuzów w Kalabrii w 1101 roku. Żył w czasach kiedy podział między chrześcijańskim Wschodem i Zachodem nie był jeszcze wyznaczony żelazną kurtyną. Duchowe tradycje mogły w miarę swobodnie wzajemnie na siebie oddziaływać. Liturgia monasterów prowadzi, by w pokorze i kruchości kontemplować i sprawować razem z Maryją, 'uniesioną z duszą i ciałem do chwały trzech osób Boskich' wydarzenia z historii zbawienia. Teksty i układ Liturgii Godzin są zaczerpnięte w większości z tradycji bizantyjskiej (greckiej i po trosze rosyjskiej np. akatyst Bogurodzicy). Są też harmonijnie wplecione teksty i melodie mozarabskie, syryjskie, koptyjskie, oraz śpiewy łacińskie z tradycji kartuskiej. Oto jeden z tekstów z Uroczystości Narodzin Bogurodzicy z Jutrzni (8.09): Dzisiaj Stwórca wszechświata, Odwieczne Słowo, zostaje zapisane w nowej Księdze, zrodzonej z Serca Ojca, natchnionej przez Ducha Świętego. W niej wyryta zostaje na zawsze tajemnica naszego zbawienia.(...) O. Matko Boga, Ty jesteś Górą przewyższającą świętością Górę Synaj. Nie spowija Cię dym, ani mrok, nie otaczają Cię gromy, ani straszliwy ogień, ale rozświetlający blask Ducha Świętego.< O jakże cenna jesteś pośród całego stworzenia. Od Ciebie jedynej Stworzyciel zechciał przyjąć w darze nasze człowieczeństwo. Jego Ciało powstało z Twego ciała; Jego Krew z Twojej krwi. Ty wykarmiłaś Wszechmocnego Boga, Ty trzymałaś w ramionach odwieczne Słowo. Liturgia wspólnoty Monastycznej od Betlejem w sposób wolny czerpie więc z form powstałych zarówno na Wschodzie chrześcijaństwa. Jak i na Zachodzie – zwłaszcza z łacińskiej liturgii kartuzów. Betlejem nie czyni tego, by stworzyć jakąś synkretyczną nową tradycję liturgiczną, lecz – zgodnie z inspiracją Soboru Watykańskiego II – by wrócić do ducha liturgii z czasów, kiedy wszelkie obrządki i poszczególne miejscowe tradycje liturgiczne były dziedzictwem całego Kościoła. Przyswajanie ich mogło się odbywać bez bycia posądzonym przez jednych o zdradzanie ustalonych norm liturgicznych, przez drugich zaś o podkradanie im "ich" sposobu modlitwy. Eucharystię monastery sprawują według mszału liturgii posoborowej, rzymskiej, z pewnymi retuszami pochodzącymi z kartuskiej tradycji. Sercem życia zarówno monasterów sióstr, jak i braci – jest kontemplacja Trójcy razem z Najświętszą Dziewicą Maryją, Bogarodzicą, przyjętą do chwały Trzech Osób Boskich oraz adoracja Słowa Wcielonego utajonego pod postacią Chleba Eucharystycznego. Stąd nazywają siebie mniszkami i mnichami od Betlejem i od Wniebowzięcia N.M.P. Kościoły Monasterów – przynajmniej monaster sióstr w Grabowcu na Kaszubach, który znam – stylizowane są troszkę na grotę Betlejem. Już u początków tej mniszej rodziny (lata 1950-te), siostry wiele czasu spędzały na adoracji Ciała Pańskiego w kaplicy, którą urządziły właśnie w stodole. Nie dlatego, że nie miały innego pomieszczenia lecz ponieważ Zbawiciel przyszedł na świat właśnie w takim miejscu. Pojmują życie mnicha jako już zanurzone w rzeczywistości nieba oraz jako trzymanie "świętej straży" w oczekiwaniu na przyjście Chrystusa. Każda godzina liturgiczna kończy się uroczystym wezwaniem: Marana Tha! Przyjdź Panie Jezu! (por. Rz 8,24n) Wiele sióstr ma za sobą doświadczenie Drogi Neokatechumenalnej – dotyczy to zwłaszcza Hiszpanii (gdzie przeoryszą regionalną jest siostra, która była katechistką wędrowną osobiście zaprzyjaźnioną z Kiko i Carmen – inicjatorami Drogi), Kanady, Ameryki Południowej... Macierzysty monaster Wspólnoty mieści się w sercu ziemi kartuzów, w Grand-Chartreuse koło Grenoble we Francji. Monaster sióstr istnieje także w Polsce – w Grabowcu k. Gdańska na Kaszubach (3 km od Szemuda – zob. na mapie Google tutaj>>). Siostry goszczą osoby poszukujące ciszy i modlitwy. Telefon (czynny wt-sob. w godz. 12-15), informacje o Mszy św. oraz zdjęcia monasteru są dostępne na oficjalnej stronie Rodziny Monastycznej od Betlejem tutaj>>. O ile wiem, Siostry nie korzystają z poczty elektronicznej. Wyroby monasteru, ikony, medaliony i inne, można nabyć też m.in. w Warszawie w księgarni św. Józefa przy parafii Maryi, Matki Kościoła przy ul. Domaniewskiej. Tel. do księgarni: +48 (22) 848 06 55 Krzysztof op |
||
Strona główna Akt zawierzenia Maryi |